W dniach 1-8 listopada możemy uzyskać odpust zupełny za zmarłych. - Z ks. Bogusławem Patoletą, doktorem prawa kanonicznego, proboszczem w Świeciu, sędzią Sądu Biskupiego Diecezji Pelplińskiej, rozmawia Maria Popielewicz.
Mówiąc o odpustach, nie można pominąć tematu skutków grzechu?
- Żeby dobrze zrozumieć naukę Kościoła o odpustach, trzeba po prostu dotknąć tajemnicy grzechu. Grzech powoduje dwa negatywne skutki w życiu duchowym człowieka. Mianowicie pociąga za sobą winę i karę. Wina jest odpuszczona w sakramencie pokuty, a karę trzeba jeszcze odpokutować. Czyli naprawić wyrządzone zło, co łączy się z piątym warunkiem dobrej spowiedzi: zadośćuczynienie Panu Bogu i bliźniemu. Na przykład, gdy ukradłem komuś pieniądze, to nie wystarczy uzyskać rozgrzeszenia, ale trzeba jeszcze naprawić wyrządzoną szkodę, czyli po prostu muszę te pieniądze oddać. Jeśli za życia ziemskiego nie będę naprawiał krzywd, jakie dokonują się przez moje grzechy, to po śmierci znajdę się w czyśćcu. Ale trzeba pamiętać, że czas zasługiwania na życie wieczne istnieje tylko tu, w porządku ziemskim. Kiedy człowiek umiera, to kończy się dla niego ten czas i w czyśćcu będzie mógł liczyć wyłącznie na tych, którzy będą ofiarowywać za niego intencję Mszy Świętej, modlitwy, no i właśnie na to, że ktoś ofiaruje za niego odpusty. A zatem odpusty są darowaniem kary doczesnej za grzechy odpuszczone już co do winy. Odpusty nie uwalniają od winy grzechowej, ale od kary doczesnej.
Kiedy pojawiły się odpusty w Kościele?
- Początek odpustów sięga pierwszych wieków Kościoła. Proszono wtedy męczenników, którzy szli na śmierć, by swoje cierpienia ofiarowali na zasadzie wstawiennictwa w intencji odpuszczenia grzechów konkretnej osobie.
Kwestię odpustów poruszano na Soborze Watykańskim II, lecz z powodu ograniczeń czasowych sprawa ta już po soborze leżała w gestii Papieża. Paweł VI wydał w roku 1967 Konstytucję Apostolską o odpustach "Indulgentiarum doctrina". W tym dokumencie podjęto decyzję, że odpusty dzielimy na cząstkowe i zupełne, a także że odpusty cząstkowe możemy zyskiwać wielokrotnie w ciągu dnia, natomiast odpust zupełny - raz dziennie.
Kwestię odpustów poruszano na Soborze Watykańskim II, lecz z powodu ograniczeń czasowych sprawa ta już po soborze leżała w gestii Papieża. Paweł VI wydał w roku 1967 Konstytucję Apostolską o odpustach "Indulgentiarum doctrina". W tym dokumencie podjęto decyzję, że odpusty dzielimy na cząstkowe i zupełne, a także że odpusty cząstkowe możemy zyskiwać wielokrotnie w ciągu dnia, natomiast odpust zupełny - raz dziennie.
Dlaczego wokół odpustów pojawiły się kontrowersje?
- Doszło do pewnych nadużyć w korzystaniu z daru odpustów. Nie dotyczyły one nauki Kościoła o odpustach, ale ich praktykowania. Pewnie należy powiedzieć, że owe nadużycia w korzystaniu z odpustów były kropką nad "i", jeśli chodzi o reformację, bo na nią złożyły się również inne okoliczności. Nadużyciem było łączenie łask odpustowych z uzyskiwaniem pewnych dóbr materialnych.
Wspomniał Ksiądz o dwóch rodzajach odpustów...
- Odpusty są podzielone na cząstkowe i zupełne. Jak pojąć, czym jest odpust cząstkowy? Ile Pan Bóg daruje tej kary doczesnej? Żeby to zrozumieć, trzeba mieć świadomość, że każdy nasz dobry czyn jest przez Boga policzony. Bo Jezus powiedział, jeśli kto poda kubek wody w Jego imię, nie będzie mu to zapomniane. Dlatego teologia dogmatyczna mówi, że każdy z nas za każdy dobry czyn ma jakąś zasługę przed Bogiem na swoje zbawienie. Jeśli do danego czynu Papież przyłączył odpust cząstkowy, to Pan Bóg niejako podwaja ową zasługę. Jeżeli np. odmawiam modlitwę różańcową, to już mam zasługę przed Bogiem na swoje zbawienie. Ale wiemy, że Papież do tej modlitwy przywiązał odpust bądź to cząstkowy, bądź zupełny. Jeżeli modlę się sam - mogę uzyskać odpust cząstkowy, jeżeli we wspólnocie - w parafii, w klasztorze, w rodzinie - mogę uzyskać odpust zupełny. Jeżeli nie uda nam się uzyskać odpustu zupełnego, to wtedy możemy uzyskać cząstkowy.
Dla kogo możemy uzyskiwać odpusty?
- Odpusty możemy uzyskiwać dla siebie bądź dla zmarłych. Łask odpustowych nie można ofiarować za osobę żyjącą. Oczywiście modlić się za nią możemy, ale odpustu uzyskać już nie. W dniach 1-8 listopada możemy natomiast uzyskać odpust zupełny jedynie za zmarłych. Musimy wypełnić stałe warunki zyskania odpustu zupełnego - stan łaski uświęcającej, przyjęcie Komunii Świętej, modlitwa w intencjach Ojca Świętego, wolność od przywiązania do grzechu, a także pobożne nawiedzenie cmentarza i odmówienie dowolnej modlitwy za zmarłych. Ale trzeba pamiętać, że jeżeli ktoś chciałbym każdego dnia przez te 8 dni uzyskać odpust zupełny, musi codziennie przystąpić do Komunii, pomodlić się w intencjach papieskich, pobożnie nawiedzić cmentarz. Odpusty cząstkowe można zyskiwać więcej razy na dzień, ale odpust zupełny - raz dziennie. Wyjątkiem jest odpust w godzinie śmierci. Jeżeli jest taka sytuacja, że do umierającego nie można wezwać księdza, może on wzbudzić w sobie akt żalu doskonałego i uzyskać odpust zupełny dla siebie na godzinę śmierci. Warunek jest taki, że za życia dany człowiek miał stały zwyczaj odmawiania modlitwy.
Kościół swoim wiernym ofiaruje wiele odpustów, możemy je uzyskiwać codziennie. Jakie mamy jeszcze inne możliwości uzyskania odpustów?
- Nadań odpustowych jest bardzo wiele. Odpusty cząstkowe i zupełne można uzyskać - przy spełnieniu wszystkich warunków - np. za udział w minimum trzydniowych rekolekcjach. Odpust zupełny można uzyskać np. przez czytanie i rozważanie Pisma Świętego. Jeżeli trwałoby ono pół godziny, to mogę uzyskać odpust zupełny. Także przez nawiedzenie świątyń, w których przypada odpust, za udział w Drodze Krzyżowej, w Gorzkich Żalach, za posługiwanie się pobożnie przedmiotem pobożności, np. jeżeli noszę krzyżyk lub medalik, to w uroczystość Świętych Piotra i Pawła mogę uzyskać odpust zupełny, za przyjęcie błogosławieństwa udzielanego przez Papieża "Urbi et Orbi" - choćby tylko przez radio lub telewizję... Możliwości jest wiele. Chcąc zyskiwać łaski odpustowe, trzeba być człowiekiem wiary i zawierzenia Bogu. Przy odpustach trzeba być człowiekiem pokornym i pamiętającym, że to przede wszystkim Pan Bóg jest dawcą miłosiernym i chce budować na naszej dobrej woli i oddaniu.
Źródło: Nasz Dziennik
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz