niedziela, 27 marca 2011

OTO DRZEWO KRZYŻA - NA KTÓRYM ZAWISŁO ZBAWIENIE ŚWIATA JAN PAWEŁ II

Ecce lignum Crucis... Oto drzewo Krzyża, na którym zawisł Chrystus, Zbawiciel świata. Venite adoremus! Mamy przed sobą drzewo zhańbienia, które dzięki ofierze Chrystusa stało się znakiem zbawienia dla rodzaju ludzkiego. Mamy przed sobą drzewo zhańbienia, które dzięki ofierze Chrystusa stało się znakiem zbawienia dla rodzaju ludzkiego. (…) Ecce lignum Crucis.
Venite adoremus! 


W ciszy kontemplujemy Krzyż, którego szczególną pochwałę głosi dzisiejsza liturgia: 

Krzyżu święty, nade wszystko,
Drzewo przenajszlachetniejsze!
W żadnym lesie takie nie jest,
Jedno, na którym sam Bóg jest.
Słodkie drzewo, słodkie gwoździe,
rozkoszny owoc nosiło. 


Tekst tego starego hymnu przypomina, że owocem drzewa Krzyża jest odkupienie świata. Jakże wymowne jest milczące orędzie Krzyża! Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne (J 3,16).

Ecce lignum Crucis.
Venite adoremus! 


Pieśń zwraca się następnie do drzewa Krzyża z przejmującą prośbą:

Skłoń gałązki, drzewo święte,
Ulżyj członkom tak rozpiętym,
Odmień teraz oną srogość,
Którąś miało z przyrodzenia,
Spuść lekuchno i cichuchno
Ciało króla niebieskiego. 



Te pełne litości słowa wyrażają niejako uczucia Matki Bolesnej i skupiają nasze myśli wokół Jezusa zdjętego z Krzyża, którego przedstawia XIII Stacja Drogi Krzyżowej. Hymn próbuje przekazać myśli Dziewicy, która obejmując martwe ciało Syna, wspomina także uczucia, jakich doznawała w Betlejem: 

W jasełkach leżąc gdy płakał,
już tam był wszystko oglądał,
Iż tak haniebnie umrzeć miał,
Gdy wszystek świat odkupić chciał...


Pochylając się razem z Maryją nad cierpieniami Chrystusa, Kościół wzywa współczesnego człowieka, by stał się dobrym samarytaninem na drogach świata i otoczył opieką tych, którzy cierpią i stają w obliczu trudnych prób.

Ecce lignum Crucis: 

oto odpowiedź na ból człowieka! Ten znak miłości, wbity w serce historii i świata, jest wielką drogą zbawienia. Dalsze słowa pieśni brzmią: 

Tyś samo było dostojne
Nosić światowe zbawienie,
Przez cię przewóz jest naprawion
Światu, który był zagubion,
Który święta Krew polała
Co z Baranka wypływała...


Zaprawdę: odkupieni jesteśmy zapłatą wielką! A jest to cena miłości.

(...) umiłowawszy swoich na świecie, do końca ich umiłował – napisze święty Jan (13,1).


Fragment rozważań podczas Drogi Krzyżowej w Rzymie, 5 IV 1996 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz